Pierwszy dzień wiosny

Jeżeli ktoś był zdziwiony, że pierwszego dnia wiosny, tej wiosny nie było witać, to musimy się przyznać, że to nasza wina

Jeżeli ktoś był zdziwiony, że pierwszego dnia wiosny, tej wiosny nie było witać, to musimy się przyznać, że to nasza wina. Zaprosiliśmy wiosnę do naszej szkoły, a ona z radością to zaproszenie przyjęła. Podczas wizyty, wiosna wraz z uczniami tworzącymi Samorząd szkolny i przewodniczącą szkoły Oliwią Cudak zawładnęły szkolnym radiowęzłem i poprowadziły „Bardzo subiektywną listę wiosennych przebojów”. Nasza wiosna wspólnie z nauczycielem Panią Joanną Bień i uczniami klas II A, IIIA i IIIB przygotowali Marzanny, których co prawda nie mogliśmy utopić, ale za karę stoją w kącie szkolnego korytarza. Sądząc po dzisiejszej aurze, działanie to było skuteczne. Wiosna odwiedziła też pracownie gastronomiczną, gdzie zapach smakołyków przygotowanych przez uczniów, nie mógł pozostać niezauważony. Cieszymy się, że wiosna ten wyjątkowy dzień spędziła z nami, ale już ją uwolniliśmy i teraz wszyscy możemy cieszyć się słońcem.